Podjazd obok domu ma bardzo duże znaczenie. Powinien być właściwie zaprojektowany, by zapewniał komfort parkowania zarówno w garażu, jak i pod nim. Warto zastanowić się z czego powinien być wykonany, a także czy, powinien się charakteryzować. Dobry projekt to podstawa, więc właśnie od niego należy zacząć. Jak zaaranżować bezpieczny podjazd, ale w dobrym stylu?
Zaplanuj szerokość podjazdu i grubość kostki
Pracę należy rozpocząć od odpowiedniego planu. Zakładamy, że podjazd będzie zbudowany z trwałego i efektownego materiału, jakim jest kostka brukowa. Szerokość podjazdu powinna wynosić przynajmniej 3 metry, ale oczywiście musisz uzależnić ją od szerokości garażu i ilości samochodów stawianych na podjeździe. Wykonując podjazd można przy okazji postawić na dodatkowe ścieżki prowadzące do ogrodu, czy też domu. Jeżeli na podjeździe będzie stał samochód, którego masa nie przekracza 3,5 t bądź też kilka pojazdów do takiej masy, to wystarczy kostka brukowa o grubości 6 cm. Jeśli natomiast masz firmę transportową i większy samochód ciężarowy parkujesz także pod domem, to potrzebny będzie Ci nie tylko duży podjazd, ale taki o zwiększonej grubości wynoszącej minimum 8 cm.
Zaprojektuj oświetlenie podjazdu, czyli kinkiety zewnętrzne, ale i oprawy wpuszczane
Oczywiście przy projektowaniu trzeba uwzględnić poprowadzenie instalacji elektrycznej. Tu świetnie sprawdzi się zastosowanie odpowiednich kinkietów. Warto postawić na kinkiet na zewnątrz z czujnikiem ruchu. Taki element zapewni komfort, bo jak tylko podjedzie się pod bramę wjazdową, to czujnik wykryje ruch i włączy światło nad podjazdem. Oczywiście można pokusić się o więcej i zdecydować się na oprawy wpuszczane, które znajdą się pomiędzy kostką brukową. Takie oprawy muszą mieć zwiększoną odporność na uszkodzenia i być hartowane. W końcu przejeżdżają po nich ciężkie samochody. W przypadku zastosowania kinkietów zewnętrznych trzeba zwrócić uwagę na strumień światła jaki gwarantują. Kąt rozsyłania światła ma znaczenie dla komfortu korzystania z podjazdu.
Wybierz kształt i stylistykę kostki brukowej na podjazd
Można wybrać drobną kostkę na podjazd, który jest wąski czy też na ścieżki prowadzące do domu czy ogrodu. Z kolei w sytuacji, gdy mamy do czynienia z większą przestrzenią dobrze będą się prezentować duże kostki. Oczywiście nie trzeba decydować się na wszystkie w jednym kolorze i można nieco pobawić się formą, tworząc geometryczne wzory. Jasna kostka na tle ciemnej może tworzyć okręgi, kwadraty, a także podłużne pasy, w zależności od twoich preferencji. Na pewno do elewacji z płyt betonowych czy też utrzymanej w szarym kolorze pasować będzie kostka brukowa w odcieniach szarości, jeśli chce się zachować monochromatyczny, industrialny, surowy charakter. Z kolei do rustykalnej aranżacji pasować będzie kostka brukowa specjalnie postarzana czy też imitująca stary bruk. Warto pamiętać, że aby kostka brukowa prezentowała się dobrze i była trwałym rozwiązaniem na lata, dobrze musi zostać wykonana warstwa podbudowy pod podjazd. Konieczne jest wykorzystanie warstwy żwiru i tłucznia, piasku, a czasem nawet geowłókniny dla utwardzenia podmokłego terenu. Należy zastosować takie rozwiązanie, by kostka już po pierwszych deszczach nie zaczęła się zapadać. Na koniec ważne jest utrwalenie efektu poprzez wibroprasowanie i tego etapu także nie można pominąć.
Alternatywy dla kostki brukowej – z czego wykonać dobry, odporny na uszkodzenia podjazd?
Nie tylko kostka brukowa może być bezpieczna i w dobrym stylu. Można także zdecydować się na płyty betonowe, zarówno te pełne, jak i ażurowe. W przypadku tych drugich trzeba oczywiście wypełnić je dobrej jakości drobnym kamieniem. Płyty betonowe mają wysoką odporność na ściskanie i ścieranie i bardzo często wykorzystywane są na ścieżki tymczasowe. Mogą jednak sprawdzić się również jako stałe rozwiązanie, szczególnie w przypadku industrialnych aranżacji. Taki podjazd jest też odporny na czynniki zewnętrzne, zatem nie pęka pod wpływem wysokiej temperatury, czy gwałtownych zmian temperatury. Oczywiście trzeba wybrać płyty z wysokiej jakości mieszanki betonowej.
